Zarządzanie finansami osobistymi: Budowanie pewności siebie

Przedsiębiorczyni, Menedżerka, mgr Ekonomii, Certyfikowana Mentorka VCC Finansów Osobistych i Edukatorka, która chętnie się dzieli się swoimi doświadczeniami osobistymi, zawodowymi oraz wiedzą. Zamiłowanie do andragogiki sprawiło, że powstał program FINANSOWE BHP, który stworzyła z myślą o innych kobietach, aby wesprzeć je w budowaniu pewności siebie w zarządzaniu budżetem domowym jako fundament każdej życiowej decyzji. Niezliczone kursy, certyfikaty, w tym ukończone MBA, program ICAN pokazują ciągłą pasję do podnoszenia własnych kwalifikacji i umiejętności. W ramach projektów lokalnych i międzynarodowych w obszarze bezpieczeństwa pracy doskonaliła swój warsztat w zakresie zarządzania. Była liderka w międzynarodowym Stowarzyszeniu Junior Chamber International. Prywatnie spełniona partnerka życiowa, miłośniczka podróży, aktywnego wypoczynku, spotkań towarzyskich i książek.

Jakie tematy chciałbyś/chciałabyś poruszyć w swojej prezentacji podczas Kongresu Kobiet 9 marca? 

Podczas Kongresu Kobiet – Flaminga Biznesu, poruszę następujące tematy: 

1. Zarządzanie finansami osobistymi: Budowanie pewności siebie w zarządzaniu finansami osobistymi, codzienne działania wspierające, narzędzia, które mierzą nas postęp w rozwoju, o naszych decyzjach, obszarach niezależności, czy w ogóle warto ?

2.  Zarządzanie sobą w czasie: Znalezieniu na siebie sposobu, narzędziach / metodach, które pomogą nam w procesie minimalizacji prokrastynacji, czym jest zarządzanie sobą w czasie, priorytetyzacja zadań, stawienie celu, złodzieje czasu i produktywności.

Jak opisałabyś swoją ścieżkę kariery? 

Jako mocno ukierunkowaną, misyjną i intuicyjną jednocześnie. Opartą na permanentnym stwarzaniu sobie możliwości rozwoju. Swoją pierwszą pracę podjęłam, już będąc nastolatką w średniej szkole. Dorabiałam, zbierając owoce na planacjach. Liczby były mi zawsze wyjątkowo bliskie, więc wybrałam liceum ekonomiczne, a kierunek ten kontynuowałam na studiach we Wrocławiu. W tym czasie pracowałam również na pełnym etacie w różnych miejscach, aby móc zapłacić czesne. Była to świetna lekcja wchodzenia w dorosłość. Wiele wniosła mi praca również za granicą po studiach w Wielkiej Brytanii, gdzie przy okazji uczyłam się języka oraz doświadczenia jako lider na arenie międzynarodowej w Stowarzyszeniu Junior Chamber International. Moja kariera nabierała rumieńców, z każdą podjętą pracą zajmowałam wyższe funkcje zawodowe, aż finalnie założyłam własną działalność. Twardą szkołę życia dała mi kilkunastoletnia praca w obszarze zarządzania bezpieczeństwem pracy, głównie w przemyśle ciężkim. 

W 2021 roku nastąpił punkt zwrotny w mojej karierze. 

Zdarzył się wypadek śmiertelny na jednym z projektów, z którym nie byłam już związana. Kiedy zobaczyłam nagranie video pokazujące, jak pracownik poniósł śmierć na miejscu, nie opuszczała mnie jedna myśl: z pewnością żona, partnerka, córka czy ktokolwiek, kto czeka na niego w domu, nie spodziewa się, że on już nie wróci. Ja świata nie zbawię, ale doszłam do wniosku, że jako kobieta po przejściach (rozwiedziona, która zbudowała własny majątek od zera) i znająca realia zawodowe, powinnam uświadomić innym kobietom, że różne sytuacje mogą się zdarzyć. A że sfera finansowa jest związana z wieloma obszarami i towarzyszy nam każdego dnia, edukacja i budowanie pewności siebie w obszarze finansów osobistych kobiet stała się moim priorytetem.

Czy pamiętasz moment, w którym podjęłaś świadomą decyzję o zajęciu się obszarem świadomości finansowej kobiet?

Tak, kiedy moje młode małżeństwo chyliło się ku końcowi. Miałam 27 lat. Zdałam sobie sprawę, że w trudnych sytuacjach, kiedy człowiek jest przyparty do muru, nie liczy się, co zostało powiedziane, ale to, co zostało zapisane. I to była lekcja, którą wyciągnęłam. Zdrowe finanse to zdrowe relacje. I tak rozpoczął się mój rozwój finansowy oparty na rozwoju osobistym i trwa do dziś.

Od czego zacząć drogę do bycia kobietą niezależną finansowo? Na co w pierwszej kolejności zwrócić uwagę?

Zacznę od tego, czym jest dla mnie niezależność finansowa. Dzielę ją na trzy obszary. Pierwszy to niezależność od innych osób, instytucji, pracy, przełożonego, losowych zdarzeń, długów i zobowiązań. Jest to moment, kiedy można zacząć podejmować racjonalne decyzje bez presji finansowej i czuć się komfortowo, bezpiecznie. To coś bezcennego. 

Drugi, kiedy przychody z dochodu pasywnego pokrywają wszystkie niezbędne wydatki. Inaczej, odłożone pieniądze pracują w taki sposób, że zyski, odsetki finansują na bieżąco ponoszone koszty. 

Trzeci, kiedy dochody z różnych źródeł nie są ze sobą skorelowane, tzn. kiedy stracimy jedno źródło dochodu, nie wpływa to na pozostałe. Niezależnie od tego, na jakim etapie budowania niezależności jesteśmy, to nasze nastawienie – mindset – jest fundamentem dalszych działań. Jeśli już na początku sabotujesz się myślami, że ci się nie uda, to nie można oczekiwać dobrych rezultatów. Wewnętrzna motywacja jest nam bardzo potrzebna i powoduje, że chce nam się szukać nowych rozwiązań, aby dotrzeć do celu. 

Z racji tego, że jestem zwolenniczką ciągłego samokształcenia, szukanie sposobu na siebie jest priorytetem w całym tym procesie. Rekomenduję autoresearch, czyli określenie, jakie są nasze mocne strony. Pomocne w tym obszarze są różnego rodzaju testy osobowościowe, talentów. Jeśli czujemy się przytłoczone dużą ilością informacji, warto poszukać dla siebie mentorów (nie musi to być tylko jedna osoba). Bardzo to pomaga i skraca drogę do miejsca, do którego dążymy. Rekomenduję czytanie książek różnych autorów czy autorek bazujących na własnych doświadczeniach. Jeśli już poznamy siebie wystarczająco, to łatwiej i szybciej będzie nam zdecydować, jak zarabiać i ile. Dodatkowo ważne jest, aby szukać różnych publikacji, które motywują do działania. Bez działania nie ruszymy z miejsca, choćbyśmy miały najszczersze chęci. 

Kolejną sprawą, nad którą należy się pochylić, to przyjrzenie się systemowi, jaki nam towarzyszył w rodzinnym domu, jak finansami zarządzali nasi rodzice. To w dużym stopniu przekłada się na nasze postrzeganie tej sfery. Możemy być w dużej mierze pewne, że postępujemy podobnie. Obliczenie wartości majątku osobistego netto to kolejna z rzeczy, którą powinnyśmy zrobić. To jest nasz punkt wyjściowy. 

Dobrze jest też wyjść do ludzi. 

Jest wiele grup kobiecych, które chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami, rekomendują sprawdzone osoby. Warto posłuchać różnych opinii i osób. Wcześniej czy później trafimy na właściwe tory, z których już będzie tylko z górki.

Kto może skorzystać z Twojego wsparcia, konsultacji i kursów? Do kogo dedykujesz swoją ofertę? 

Mój projekt FINANSOWE BHP jest kierowany do kobiet, które chcą pomnażać swój majątek. Zależy mi, aby finansami osobistymi zarządzać z jak największą lekkością, a zbudowana pewność siebie w tym obszarze pozwoli na podejmowanie decyzji bez presji otoczenia. Zapraszam na mentoring ze mną kobiety, które są zdecydowane na poprawę swojej sytuacji i marzą o tym, aby czuć się bezpiecznie w zakresie zarządzania własnym budżetem. Także te, które chcą przygotować swoje finanse pod przyszłą inwestycję i nastawione są na własny rozwój, a nie tylko na oszczędzanie. Zapraszam kobiety, które mają poczucie, że stoją w miejscu i brakuje im motywacji do podjęcia działania. Które rozumieją, że budowa świadomości finansowej to proces, a nie szybka wygrana na loterii.

Czy pieniądze, Twoim zdaniem, ułatwiają życie?

Od zawsze miałam przeświadczenie, że tak właśnie jest. Z czasem tylko się w tym utwierdzam. Jest to świetne narzędzie do osiągania celów. Dzięki temu, że rozwija się swoje umiejętności, ma się lepsze oferty współpracy. Lepsza praca generuje wyższe stawki, a wyższe stawki powodują, że można jeszcze dalej się edukować i znów zacząć współpracę na wyższym poziomie, a jednocześnie zacząć inwestować nie tylko w siebie, ale także pozyskać dochód pasywny. Najważniejsze, żeby nie zatracić się w postrzeganiu pieniądza jako celu samego w sobie. Zmienia to całkowicie postępowanie wobec innych osób i wybór narzędzi, jakimi chcemy się posłużyć, aby osiągnąć wymarzone efekty. Pieniądze też pomagają w udzielaniu pomocy innym. To też jest jeden z moich celów. Im więcej się posiada, tym łatwiej jest wesprzeć tych, którzy chcą zrobić coś więcej w życiu. 

Jaka jest Twoim zdaniem najważniejsza inwestycja życiowa?

W samą siebie i wiarę, że moja praca komuś służy. Niezależnie od tego, czym się zajmowałam czy zajmuję, moja intencja jest ciągle taka sama. Wsparcie innych. I cały czas w to inwestuję. Również decyzja o odsuwaniu ludzi, którzy zakłócają moje życie, nie wspierają. Nie jest to przyjemne – bywa mi przykro – ale wizja przekazania kobietom istotnych wartości jest wystarczająco silna, aby nie skupiać się na tym zbyt długo.   

Czym w ogóle jest dla Ciebie sukces? Jak go postrzegasz?

Sukces dla mnie to widok innych ludzi, którzy są zadowoleni z siebie, własnej pracy przy współpracy ze mną. Uśmiech na twarzy innych kobiet, kiedy cieszą się z najmniejszych swoich sukcesów. Które zdecydowały się na świadome działanie. Osobiście sukces dla mnie to kiedy mam wolność wyboru, decyzji i możliwość realizacji własnych marzeń.

Jakie plany zawodowe czekają Ciebie w najbliższym czasie?

Rozwinięcie działalności wsparcia kobiet o mentoringi grupowe, napisanie podręcznika, który pozwoli kobiecie na dobranie dla siebie najlepszej opcji pracy nad swoimi finansami. 

Co Cię relaksuje i motywuje do działania? 

Świadomość, że innej kobiecie będzie żyło się lepiej. Na własnych warunkach! Motywują mnie własne doświadczenia, spotkania ludzi w tematycznych grupach, wizja lepszego jutra. Motywuje mnie również mój parter. Bo to też w dużej mierze dzięki niemu mogę więcej czasu spędzić nad przygotowaniem siebie i wszelkich działań związanych z FINANSOWYM BHP.

Inspirują mnie podróże, ciekawość świata i otwartość na nowe. Jako innowator wg DNA Talentu, chwila wyciszenia, dobra książka czy rozmowa z ludźmi rozbudza moje zmysły, a pomysły same pojawiają się na horyzoncie.  

Co rozumiesz przez bycie przedsiębiorcą?

Bycie osobą na tyle odważną, aby kreować rzeczywistość po swojemu, dostarczając innym innowacji, ułatwień i rozwiązań.

Jak temat Twojej prezentacji pomoże uczestnikom Kongresu? 

Zarządzanie sobą w czasie i budowanie pewności siebie zarządzaniu finansami osobistymi to w dużej mierze świadomość otaczającej nas sytuacji, w której się znalazłyśmy. Miej odwagę stawić czoła i zawalczyć o swoje lepsze jutro! Dlatego zachęcam Cię do tego, abyś zaczęła pracować na narzędziach, które pokażą Twój progres, a wtedy Twoja motywacja będzie rosła. Dzięki temu również wiele obszarów ulegnie poprawie, a Ty osiągniesz swoje cele! 

Pamiętaj, że nie jesteś sama! Ja też mam swoją historię i o niej też opowiem.

Zarezerwuj swoje miejsce podczas Kongresu Kobiet już dziś – ilość miejsc ograniczona.

Jakie wartości osobiste wspierają Cię w podejmowaniu działań i decyzji w prowadzeniu Twojego biznesu? 

Moją najważniejszą wartością jest WOLNOŚĆ. Jest to główny motywator do działania i podejmowania decyzji oraz nieprzestawania szukania rozwiązań, aby tę wartość zachować. Daje to jednocześnie duże pole manewru do samorozwoju, poszerzaniu kompetencji i umiejętności, a tym samym moja jakość usług ciągle rośnie. Win-Win to jest to, na czym mi zależy. Co za tym idzie? Chęć bycia niezależną na wielu płaszczyznach mojego życia (niezależność od innych osób, instytucji, zobowiązań itd.). Wierzę, że można tym kogoś również zainspirować. 

Co mógłbyś podpowiedzieć osobom, które dopiero wkraczają na ścieżkę przedsiębiorczości? Jaką radę sam chciałbyś usłyszeć?

Zawalcz o swoje! Spróbuj, abyś nie żałowała, że z tej furtki nie skorzystałaś. A jeśli potrzebujesz wsparcia, zaproś mentorkę do budowania swojej ścieżki zawodowej i ciesz się drogą, bo ona też Cię wiele nauczy.

Gdybyś miał/a opowiedzieć jedną historię związaną z Tobą i Twoim biznesem, która sprawi, że ludzie poczują z Tobą więź, to o czym byłaby ta historia? 

Byłaby to historia o rezygnacji z toksycznego małżeństwa i rozpoczęciu wszystkiego od nowa z wyzerowanym kontem, radzeniem sobie (bądź też i nie) z zadłużeniem, pierwszą próbą sił w przedsiębiorczości i pierwszej porażce z tym związanej. Dzięki determinacji i ciągłym doskonaleniu swoich działań jestem tu, gdzie jestem: kobieta, która panuje nad swoim życiem, spełniona partnerka życiowa, działaczka na rzecz innych kobiet, ciągle rozwijająca swoją działalność i realizująca swoje marzenia.

Marzena Pawłowska